20.04.2015
- Jeśli kanalizacja w Owczarni i Żółwinie budowana będzie w dotychczasowym tempie, to szamba zasypiemy za ponad 30 lat – powiedział zolwin.pl były wieloletni radny Rady Miejskiej w Brwinowie Mieczysław Zieliński. Sporządzona przez niego analiza dowodzi, że nasze sołectwa potraktowano znacznie gorzej od innych w gminie Brwinów.
W północnej części Brwinowa (za linią kolejową) w ciągu 26 miesięcy zbudowano 25 km sieci kanalizacyjnej i 25 przepompowni. Po północnej stronie Brwinowa – 37 km i 34 przepompownie w ciągu 30 miesięcy. W Otrębusach i Kaniach ułożenie 46 km sieci i budowa 26 przepompowni zajęła 26 miesięcy, zaś w Parzniewie – w ramach jednego zadania - w ciągu 10 miesięcy zbudowano 5,7 km sieci kanalizacyjnej i 4,5 km sieci wodociągowej.
Wszystkie te inwestycje zrealizowano w ramach programu „Czyste życie” współfinansowanego ze środków unijnych. Ale w Domaniewie, Domaniewku i Mosznie zbudowano w bardzo trudnych warunkach – bez wsparcia unijnego – 8,5 km sieci kanalizacyjnej i pięć przepompowni w ciągu 20 miesięcy. Te trzy sołectwa liczą razem ok. 800 mieszkańców, podczas gdy Żółwin i Owczarnia - trzy tysiące.
- W tym roku, zgodnie z rozstrzygniętym przetargiem, ma powstać 1250 metrów sieci kanalizacyjnej z Brwinowa do Owczarni. Docelowo w Owczarni i Żółwinie zaplanowano 42 kilometry. Jeśli gmina nie wygospodaruje dodatkowych środków w znacznej wysokości, to budowa kanalizacji w naszych sołectwach zostanie zakończona mniej więcej za 33 lata, czyli ok. 2050 roku – mówi Mieczysław Zieliński. (ike)
07.10.2024
Niebawem ul. Pieczarkowa zostanie zamknięta, a dojazd z Żółwina odcięty na kilka miesięcy – poinformował w czasie poniedziałkowego LiveChatu z mieszkańcami wójt gminy Nadarzyn Dariusz Zwoliński.
24.09.2024
Dopiero wykonane w 2013 r. przez gminę Brwinów odwodnienie położyło kres podtopieniom, które co kilka lat w różnych porach roku nękały mieszkańców rejonu Nadarzyńskiej, Mokrej i Łąkowej.
24.09.2024
Na zmodernizowanym odcinku Młochowskiej wykonano oznakowanie poziome. Dwa przejścia dla pieszych są wyniesione, jedno z nich jest częścią wyniesionego skrzyżowania z ulicą Borsuczą. Intryguje odnoga ciągu pieszo-rowerowego oraz, w innym miejscu, odnoga jezdni do Lasu Młochowskiego sugerująca, że ciąg dalszy nastąpi. Ale to zapewne pieśń przyszłości, w tej chwili najważniejsza jest poprawa stanu Pieczarkowej.