"Istne Aleje Ujazdowskie!" - zachwycał się w 1894 r. wysłannik najpopularniejszej stołeczne gazety "Kuriera Warszawskiego".
80 lat temu w Żółwinie, po zachodniej stronie obecnej ul. Kasztanowej, otwarto kąpielisko. Poza kąpielą i opalaniem zapewniało ono i inne atrakcje, np. spotkanie z wydrą lub węgorzem.
Jeszcze dziś w wielu polskich szafach i komodach znajdują się chustki, szale, sukienki z jedwabiu zawierającego cząstkę historii Żółwina.
W otaczającym żółwiński pałac parku od 1867 r. stoi statua Najświętszej Marii Panny Niepokalanego Poczęcia dłuta znanego artysty.
Dwaj mieszkańcy Żółwina otrzymali 12 zł nagrody za tępienie wilków. To bylo niemal dwieście lat temu.
Tę przedwojenną placówkę oświatową działającą w zachowanym do dziś drewnianym domu obok szkoły starsi mieszkańcy Żółwina nazywają "szkołą gotowania".
Żółwin znajduje się wśród miejscowości umieszczonych w wydanym w 1929 r. "Przewodniku po kolei elektrycznej Warszawa-Grodzisk".
Zakończona przed 90 laty komasacja gruntów rolnych była najważniejszym od uwłaszczenia chlopów w 1864 r. wydarzeniem w historii mieszkańców Żółwina.
W ostatnich dziesięcioleciach XIX w. Żółwin stał się znaną podwarszawską miejscowością letniskową.
Tak własnie nazywa się figura przy Kasztanowej, jeden z najbardziej rozpoznawalnych obiektów w naszej miejscowości.