03.07.2022
12 marca 1822 r. „Kurier Warszawski” w rubryce „Przyjechali do Warszawy” wymienił Antoniego Lasockiego, przedstawiając go jako obywatela z Żółwina.
23.12.2021
„Jeżeli mi wolno jeszcze prośbę do Ciebie, mój drogi Eustachy, załączyć, to proszę Cię, byś Żółwina nie sprzedawał, zdaje mi się, że duch mój i po śmierci tak nad Tobą, jak i nad Antosiem czuwać będzie, jeśli wy tu zostaniecie” – pisała w testamencie Ludgarda Marylska, trzecia żona właściciela Żółwina Eustachego Marylskiego, matka jego najmłodszego dziecka - Antoniego.
30.04.2021
Może nadszedł czas, by zamiast pochodzących z Ameryki tui sadzić swojskie jabłonki?
18.12.2020
Na mapie topograficznej przedstawiającej Żółwin w 1992 r. (wydano ją w roku następnym) brakuje nazw ulic. One pojawiły się później. Na obecnej ul. Nadarzyńskiej, w pobliżu lasu, widnieje napis „Na Laski”, taki sam można odczytać na najbliższym Żółwinowi odcinku obecnej ul. Jana Pawła II w Podkowie.
26.02.2020
Otrzymaliśmy cenny i unikatowy prezent - cztery naklejki na butelki z napojami orzeźwiającymi wyprodukowanymi w latach 80. XX w. w Żółwinie.
Zarybie, Borowin, Sosnówka, Ołonka - te nazwy pojawiły się po podziale folwarków Żółwn i Koapana.
180 lat temu Żółwin należał do gminy Żółwin, zaś dziedzic Żółwina był równocześnie wójtem.
Od początku XIX w. warszawskie gazety pisały o Żółwinie głównie wtedy, gdy w naszej wsi dochodziło do zdarzeń nadzwyczajnych.
Wydana w 1838 r. mapa okolic Warszawy przypomina, że Żółwin przez ponad sto lat znajdował się w zaborze rosyjskim.
"Istne Aleje Ujazdowskie!" - zachwycał się w 1894 r. wysłannik najpopularniejszej stołeczne gazety "Kuriera Warszawskiego".